Na betonowych fundamentach spoczywały granitowe bloki, nad którymi wznosiła się masywna budowla z czerwonej cegły. Nad kościołem, którego dach pokrywała czerwona dachówka królowała wysoka na 52 metry wieża zegarowa. Była to najwyższa wieża w mieście. Tuż pod zegarami znajdowały się cztery pasy z ozdobnym gzymsem wykonanym techniką sgraffito. Dach wydatnej absyda, która znajdowała się od strony zachodniej, wieńczyła sygnaturka z krzyżem.
Okna i drzwi, jak przy budowlach gotyckich były ostrołukowe Do kościoła prowadziły dwie pary, ozdobnych , malowanych na czerwono i zielono drzwi, były tam też małe okienka, które wpuszczały światło do przedsionka wieży. Drzwi zdobione były okuciami a od strony wewnętrznej płaskorzeźbami z przedstawieniem zwierząt. Południowa nawa boczna wykończona była trzema ostro zakończonymi dachami. Były też tam dwa wejścia boczne. Piąte wejście znajdowało się od zakrystii, która znajdowała się od północnego zachodu.
Nawa główna wraz z prezbiterium stanowiły nierozłączną całość z chórem – emporą, która znajdowała się przy ścianie południowej. W ołtarzu głównym umieszczono obraz berlińskiej malarki Klary Hensel przedstawiający Chrystusa w ogrodzie Oliwnym.
Za obrazem, od połowy jego wysokości znajdowały się wiszące złote gobeliny, za którymi było wejście do zakrystii, umieszczonej w części północnej. Po prawej stronie ołtarza była ustawiona kamienna chrzcielnica w formie kielicha. Efektownie prezentowała się wystająca ze ściany ambona upiększona dekoracją pnącza malowaną na biało i czarno. Organy, podobnie jak pozostałe wyposażenie wykonane były w stylu gotyckim. Piszczałki dawały około dwóch tysięcy brzmień. Konstrukcja organów kosztowała 2000 marek zaś ich malowanie 350 marek.
Kościół posiadał 820 miejsc siedzących (w nawie głównej -600, nawa wschodnia -220) Oświetlenie wnętrza było gazowe zaś ogrzewanie parowe. Uwagę przykuwało sześć wiszących, mosiężnych lamp – żyrandoli, które równomiernie oświetlały wnętrze. Było także boczne oświetlenie, które podobnie jak żyrandole i trzy dzwony wykonała szczecińska firma Carl Voss i synowie. Trzy dzwony łącznie ważyły 2225 kg. Wnętrze kościoła malowała firma braci Linnemann z Frankfurtu nad Menem. Na uwagę zasługiwały freski z symbolami Zbawiciela i czterech Ewangelistów. W oknach były witraże, także firmy Linnemannów. Przedstawiały one m.in. postać Jan Ewangelisty – patrona świątyni. Budowę ukończono w 1911 r. Koszt budowy wyniósł 202.000 marek. Pracami kierował radca Erdmengler. Przy ulicy Bismarcka za kościołem znajdowała się plebania.