Filip Jan Schmidt urodził się 1 3 marca 1868 r. w Chełpowie pod Płockiem (dzisiaj teren Petrochemii). Gimnazjum ukończył w Płocku, a w latach 1889 -1893 studiował teologię ewangelicką na uniwersytecie w Dorpacie (dzisiaj Tartu w Estonii).
W Europie istniały wówczas trzy słynne uniwersytety, gdzie można było studiować między innym i teologię – Berlin, Wiedeń i właśnie Dorpat. Uniwersytet w Dorpacie o wydziałach: fizyko-matematycznym, nauk przyrodniczych,
historyczno-filozoficznym i techniczno-ekonomicznym, założył w 1802 r. car rosyjski Aleksander I. Car postanowił właśnie w Dorpacie stworzyć miasteczko uniwersyteckie, podobne jak w Heidelbergu. W latach 20. XIX w. dorpacka uczelnia była uważana za najlepszą szkołę wyższą w Rosji, liczącą się w Europie placówką naukową, o daleko posuniętej autonomii. Zmiana nastąpiła w końcu XIX w. W latach 1889-1890 wprowadzono język rosyjski jako wykładowy i zlikwidowano autonomię uczelni. Do Dorpatu na studia wyjeżdżała młodzież z Królestwa Polskiego, z ziem i byłej Rzeczypospolitej, czy tzw. ziem zabranych. W latach 1899 —1918 studiowało tam 139 Polaków, a wśród nich był Filip Schmidt. Polacy tworzyli w Dorpacie polskie organizacje studenckie. Pierwsza taka organizacja pod nazwą „Polonia” założona została już w 1832 r. W 1837 r. powstał Polski Związek Studencki. W 1867 r. założone zostało Theologishe Verein, do którego należał m.in. Filip Schmidt. Studia teologiczne w Dorpacie trwały cztery lata. Po ich zakończeniu absolwent uzyskiwał tytuł kandydata teologii, co dawało podstawy do ubiegania się o stanowisko duchownego.
Po zakończeniu studiów w 1893 r. Filip Schmidt został ordynowany na księdza parafii św. Jana w Łodzi, gdzie odbył wikariat. W 1895 r. chwilowo opiekował się parafią sierpecką, następnie został proboszczem w Michałkach -Rypinie . W dniu 25 czerwca 1899 r., po śmierci Theodora Kunzmanna, który był także dorpatczykiem i członkiem stowarzyszenia Theologische Verein, ks. Schmidt objął parafię ewangelicko-augsburską w Gostyninie. Jednocześnie był księdzem w Nowej Wsi, leżącej w gminie Duninów, a od 1921 r. do śmierci seniorem (superintendentem ) diecezji płockiej. Wizytował wszystkie sąsiednie parafie „spełniając swoje obowiązki gorliwie i z wrodzoną mu energią”.
W początkowych latach probostwa parafia ewangelicko-augsburska w Gostyninie obchodziła 75-lecie swego istnienia (1901 r.). Z tej okazji postanowiono zakupić nowe organy.W dniu 26 stycznia 1901 r. zamówiono instrument w firmie organmistrzowskiej „ Gebrüder Walther” z Guhrau na Dolnym Śląsku i 12 sierpnia tego roku zostały zamontowane oraz poświęcone czternastogłosowe organy piszczałkowe z rzeźbionego drewna, które miały 345 cm wysokości, 420 cm szerokości i 255 cm głębokości. W dzień jubileuszu poprzedni pastor zboru gostynińskiego ks. Theodor Hugon Wosch ofiarował kościołowi nowy żyrandol. Na uroczystość przybyli ks. Oskar Kleindienst, proboszcz płocki i ks. Wosch, proboszcz Żyrardowa. Ks. Filip Schmidt zrelacjonował obchody następująco: „Kościół na dzień ten przybrany girlandami, kwiatami i zielenią nie mógł pomieścić wszystkich, przybyłych nie tylko z tutejszego, lecz z sąsiednich zborów. Po zwykłym przygotowaniu do komunii św., poprzedzającym nabożeństwo główne, przy towarzyszeniu chóru puzonistów, odśpiewano pieśń dziękczynną, po czym wszedł na stopnie ołtarza pastor miejscowy, aby
poświęcić organy. Poświęcenie poprzedziła przemowa na słowa 150 psalmu „Chwalcie Boga w świątnicy jego, niech wszelki duch chwali Pana”, w której mówca wykazał cel i znaczenie organów w kościele. Celem organów jest: oderwać od spraw ziemskich i zwrócić je ku jednemu, co jest potrzebne i towarzyszyć śpiewom kościelnym . Po przemowie pastor modlitwą i błogosławieństwem dopełnił poświęcenia”.
Z okazji obchodów stulecia istnienia parafii i poświęcenia kościoła, które odbyły się w dniu 11 września 1925 r., ksiądz Schmidt przeprowadził generalny remont kościoła wraz z przyległymi zabudowaniami oraz pobudowano na wzgórzu obok kościoła murowany budynek mieszkalny dla pastora i jego rodziny.
Poza pracą pasterską ksiądz senior Filip Schmidt angażował się w działalności społecznej i oświatowej. Jeszcze w czasach zaboru rosyjskiego, w 1911 r. dzięki jego staraniom otwarte zostało gimnazjum męskie rosyjskie. Starania o tę szkołę rozpoczął po 1908 r., gdy Gostynin opuściły stacjonujące w koszarach wojska rosyjskie. Nadarzyła się więc okazja do wznowienia zabiegów o założenie gimnazjum , gdyż dotąd w Gostyninie istniała jedynie trzyklasowa szkoła miejska ponadelementarna. W sprawie pozyskania pozwolenia na otwarcie gimnazjum Filip Schmidt dwukrotnie wyjeżdżał do Petersburga. Starania te zakończyły się powodzeniem w 1911 r. Młodzież z półśredniej szkoły miejskiej, którą zlikwidowano , przeszła do gimnazjum. Otwarcie szkół średnich przyczyniło się do ożywienia gospodarczego i kulturalnego miasta.
Wybuch pierwszej wojny światowej sprowadził na ks. Schmidta prześladowania ze strony władz carskich. Został aresztowany i wywieziony do Warszawy, gdzie przebywał przez dziewięć miesięcy. Szczęśliwie uniknął zesłania w głąb Rosji. Do Gostynina wrócił w sierpniu 1915 r. Niemal natychmiast podjął starania u ówczesnych władz okupacyjnych o ponowne otwarcie gimnazjum. Władze uzależniły zgodę od podjęcia nauki przynajmniej przez stu uczniów. Warunek ten został spełniony z nadmiarem , ponieważ liczba zgłaszanej młodzieży znacznie przekroczyła wymagane minimum. Dyrektorem został ks. Schmidt. Ściągnął do pracy zdolnych i młodych nauczycieli. Dokładał wiele starań, aby wychowanie młodzieży odbywało się w duchu tolerancji religijnej, postępu i umiłowania wolności. Funkcję dyrektora pełnił do 1 września 1917 r., pozostając nauczycielem języka niemieckiego, łaciny oraz prowadził lekcje religii ewangelickiej. Nowym dyrektorem został Edward Hofman, szwagier ks. Schmidta. Ks. Schmidt był szanowanym , cenionym doradcą i przyjacielem zarówno dyrekcji szkół, jak i nauczycieli oraz opiekunem młodzieży.
Równolegle z pracą na polu oświaty ksiądz wiele czasu poświęcał na pracę w samorządzie miejskim. Był członkiem Rady Miejskiej, Powiatowej Rady Szkolnej i przewodniczącym Sądu Pokoju. W 1924 r. otrzymał od Magistratu
tytuł honorowego Obywatela Miasta Gostynina. Dyplom ten spłonął w czasie powstania warszawskiego w dom u córki pastora Marii Tietzowej. W 1928 r. przeszedł w stan spoczynku jako nauczyciel, ale nadal pracował jako ksiądz i superintendent. Pod jego przewodnictwem w dniu 5 sierpnia 1928 r. odbyły się wybory do kolegium kościelnego w filiale w Dobrzyniu nad Wisłą.
W 1930 r. witał wraz z innymi duchownymi prezydenta Ignacego Mościckiego, który przybył do Gostynina z okazji
jubileuszu 50-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej. W roku 1932, ks. Filip Schmidt otrzymał Złoty Krzyż Zasługi za działalność na polu szkolnictwa, pracy społecznej i samorządowej.
Eugenia Maria Tietzowa napisała w liście do historyka Tadeusza Trojanowskiego w 1973 r., że ostatnie lata życia Filip Schmidt miał bardzo ciężkie. „Jako gorący patriota Polak prowadził nieustanną walkę z szerzącym i się wpływami
narodowosocjalistycznym i wojującego hitleryzmu wśród pewnej części młodzieży ewangelickiej w Gostyninie. Odprawiając systematycznie nabożeństwa w języku polskim dla nielicznej garstki inteligencji polskiej wyznania ewangelickiego, zabraniając urządzania w pomieszczeniach parafialnych zebrań rozpolitykowanemu odłamowi niemieckiej młodzieży działającej pod płaszczykiem chóru kościelnego, narażał się na wiele przykrości i szykan. Tylko wielki autorytet i takt ks. Pastora Schmidta zapobiegał dojściu do poważniejszych incydentów „.
W ostatnich latach pracy w gostynińskiej parafii (1930 -1931) księdzu seniorowi Schmidtowi pomagał wikariusz Eduard Erach Kelm , który odbył studia w Lipsku.
Ks. Filip Schmidt zmarł 9 kwietnia 1932 r. w wieku 65 lat. Przyczyną śmierci była przewlekła choroba wątroby, która rozwinęła się pod koniec życia. Pochowany został na cmentarzu ewangelickim w Gostyninie. W roku 1947
zwłoki pastora oraz jego żony Eugenii Julii z Blochów, zmarłej w 1934 r., zostały przywiezione do Warszawy i pochowane na cmentarzu ewangelicko-augsburskim przy ulicy Młynarskiej.
źródło: http://mazowsze.hist.pl/40/Notatki_Plockie/995/2013/1454/2_235/36396/